Podczas sześciodniowego szkolenia w Poznaniu uczyliśmy się jak być liderami organizacji młodzieżowych. Uczestnikami byli koleżanki i koledzy z trzech krajów, w związku z czym miałam doskonałą okazję do podszlifowania języka angielskiego. Wykonywaliśmy wiele ciekawych, kolorowych zadań i oczywiście dzień zaczynaliśmy od rozgrzewki.
Muszę przyznać, że korzyści ze szkolenia przerosły moje oczekiwania. Do Poznania wybierałam się wyłącznie z nadzieją zdobycia wiedzy przydatnej w zarządzaniu organizacją, tymczasem dostałam znacznie więcej. Poza wiedzą byli świetni i pozytywnie nastawieni ludzie, przyjaźni trenerzy oraz super smaczne jedzenie. Przez tych kilka dni oderwałam się od codziennej rzeczywistości i skupiłam na merytorycznej zabawie. Pracowaliśmy w systemie warsztatowym i wykładowym. Każdemu pakietowi nowych informacji towarzyszyło kreatywne zadanie. Trzeba było coś napisać, namalować, wyreżyserować scenkę. Każdy dzień charakteryzował inny temat zajęć, były nowe wyzwania.
Używaliśmy wyobraźni tworząc definicje pojęć takich jak: demokracja, uczestnictwo, podejmowanie decyzji, przywództwo. Było przy tym dużo zabawy oraz istna burza mózgów. Okazało się, że mimo różnic kulturowych myślimy i czujemy w podobny sposób. Badaliśmy potrzeby, poszukiwaliśmy rozwiązań, opowiadaliśmy o własnych organizacjach. Czułam się podekscytowana możliwością dowiedzenia się jak funkcjonują inne organizacje. Z dnia na dzień było coraz ciekawiej i interesująco. Krótko mówiąc – wkręcaliśmy się i poznawaliśmy nawzajem. Mieszkaliśmy pod jednym dachem, zaprzyjaźniliśmy się, spędzaliśmy wspólnie czas, bawiliśmy razem, zwiedzaliśmy miasto. Mile zaskoczyła mnie otwartość kolegów. Zaskoczyła mnie też moja otwartość. Zniknęły różnice kulturowe, które okazały się wręcz małe.
Poza fajną pracą był także czas wolny, w którym każdy mógł się zająć sobą. Mogliśmy też korzystać z siłowni ;-) Żal było się rozstawać.
Szkolenie niewątpliwie poszerzyło moje horyzonty. Zobaczyłam, że wiedzę można przekazywać również poprzez zabawę i nie musi być nudno. Serdecznie dziękuję organizatorom oraz z niecierpliwością oczekuję na zapowiedzianą publikację wniosków z projektu.
Katarzyna Gorzkowska :)