powrót
Training for Trainers: Fostering social inclusion and employability of institutionalized youth - relacj Pauliny
Relacja ze szkolenia “Training for Trainers: Fostering social inclusion and employability of institutionalized youth” – 16-23 sierpnia 2013 r., Mavrovo Macedonia.
W sierpniu tego roku miałam przyjemność uczestniczyć w wyjątkowym, tygodniowym szkoleniu organizowanym w ramach programu Youth In Action w Macedonii. Szkolenie, zorganizowane Center For InterculturalDialogue (CID Macedonia), poprowadziło trzech wspaniałych trenerów na co dzień współpracujących z tą organizacją – Stefan Manevski, Dragan Atanasov i Milos Ristovski. Pierwszy dzień upłynął nam prawie w całości na podróży – najpierw do Skopje, stolicy Macedonii, później do Mavrovo, małej miejscowości położonej nad jeziorem o tej samej nazwie, gdzie miało odbyć się szkolenie. Wspólna podróż okazała się doskonałą okazją do zapoznania się z innymi uczestnikami, którzy na szkolenie przybyli z różnych krajów z i spoza Unii Europejskiej. Oprócz naszej dwuosobowej reprezentacji Polski w szkoleniu wzięli udział goście z Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Holandii, Estonii, Rumunii, Bułgarii, Słowenii, Chorwacji, Turcji i Armenii. Wśród uczestników nie zabrakło też Macedończyków. Drugi dzień pobytu, a zarazem pierwszy dzień zajęć szkoleniowych, rozpoczął się wcześnie rano od wprowadzenia i team-buildingu. Rozmawialiśmy o swoich oczekiwaniach i obawach dotyczących szkolenia, o tym co każdy z nas możewnieść do szkolenia oraz jaki jest plan na najbliższe kilka dni. Ten dzień, podobnie jak każdy następny, zakończył się spotkaniem w podgrupach tzw. „refelctiongroups” w których mogliśmy podsumować wydarzenia minionego dnia, a także wyrazić swoje zadowolenie/niezadowolenie co do poszczególnych aktywności lub zgłosić swoje uwagi organizatorom. W kolejnych dniach zajęliśmy się zagadnieniami takimi jak społeczne wykluczenie młodzieży zinstytucjonalizowanej, cykl uczenia się, motywowanie i wspierania młodzieży zagrożonej wykluczeniem społecznym, tworzenie programów edukacyjnych. Oczywiście nie zabrakło dużej ilości ćwiczeń praktycznych oraz (tak potrzebnych czasem) ćwiczeń podnoszących poziom energii. Wyjątkowym doświadczeniem było odwiedzenie lokalnych organizacji pozarządowych działających na rzecz dzieci i młodzieży na południu Macedonii w miejscowościach Ohrid i Struga. Na spotkaniach tych mieliśmy okazję dowiedzieć się w jakich obszarach działają tamtejsze organizacje, jaki wygląda ich codzienna praca, w jaki sposób pozyskują środki na swoją działalność, w jaki sposób współpracują z lokalnymi władzami itp. Część uczestników miała także możliwość odwiedzenia więzienia dla młodocianych przestępców w Ohrid. Oprócz zajęć edukacyjnych był też czas na wymianę międzykulturową m.in. w trakcie tzw. InterculturalEvening podczas którego uczestnicy, nie tylko prezentowali swoje organizacje, ale też tradycyjne dania i napoje z krajów z których przybyli. I tak można było spróbować m.in. brytyjskich maślanych ciasteczek, belgijskiej czekolady, domowej roboty rumuńskiego ciasta i konfitur, słynnego tureckiego przysmaku lokum oraz tradycyjnej hiszpańskiej szynki dojrzewającej. Wielkim powodzeniem cieszyło się przywiezione przez polską reprezentację ptasie mleczko, które obcokrajowców zachwyciło nie tylko smakiem, ale też nazwą! Ostatnie dwa dni projektu były poświęcone na samodzielne przygotowanie projektu edukacyjnego dla młodzieży zagrożonej wykluczeniem. Uczestnicy podzielili się na grupy według zainteresowań i doświadczenia by wspólnie opracować projekt z wykorzystaniem wiedzy zdobytej na szkoleniu. Wspólna praca została uwieńczona prezentacją projektów, które dotyczyły takich zagadnień jak integracja dzieci i młodzieży z domów dziecka i rodzin zastępczych, zorganizowanie międzynarodowego i międzykulturowego festiwalu dla młodych ludzi, wsparcie młodzież ze środowisk LGTB oraz organizacja wolontariatu dla młodzieży, która weszła w konflikt z prawem. Ostatni dzień wypełniony był pożegnaniami, którym nie było końca oraz wymianą adresów mailowych i numerów telefonu. I choć samo szkolenie już się skończyło, to dla wielu osób, w tym dla mnie, jego wspomnienie pozostaje wciąż żywe. Część osób po powrocie do domów kontynuuję wspólną pracę nad projektami, część wybiera się na wolontariat do organizacji które brały udział w projekcie, jeszcze inne nadal utrzymują kontakty z poznanymi tam osobami. Wierzę, że ten jeden tydzień wspólnej pracy dał początek wielu wspaniałym projektom i wielu wspaniałym przyjaźniom.Paulina